Bracie i siostro  

Niesamowite jak miłosierny jest Jezus!

Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się co byś zrobił po swym własnym zmartwychwstaniu? W poruszającej Ewangelii, której  wysłuchaliśmy w tę Niedzielę Miłosierdzia, jesteśmy świadkami tego, co Jezus zrobił w dniu, w którym zmartwychwstał. Przeszedł przez zamknięte drzwi do pokoju, gdzie apostołowie ukryli się ze strachu i powiedział do nich: „Szalom!”, „Pokój wam!”

Jezus zstąpił z nieba na ziemię i poświęcił swoje życie, aby dać nam pokój, ale był to szczególny rodzaj pokoju, którego świat nie może dać ani odebrać. „Pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję.” – powiedział Jezus podczas Ostatniej Wieczerzy. Pokój, który Jezus nam zostawia, to nie zwykły brak wojny czy konfliktu, ale harmonia z Bogiem poprzez odpuszczenie grzechów. Bez tego rodzaju pokoju, żadna inna forma nie może przetrwać, ponieważ to grzech niszczy pokój wewnętrzny, pokój w domu, pokój przyjaźni, pokój wspólnot, pokój narodów. I tak Jezus, nie tracąc czasu na rozpoczęcie kolejnego etapu swojego planu, w noc swego zmartwychwstania zlecił apostołom niesienie pokoju na krańce świata.

Dziękuję wszystkim kapłanom, siostrom zakonnym oraz wolontariuszom którzy pomogli nam przygotować się do celebracji Zmartwychwstania Pańskiego. Bóg Wam zapłać!

Wasz duszpasterz

ks. Paweł Barwikowki