Słowo Do Parafian – September 18, 2016
Drodzy Parafianie i Przyjaciele,
”Słuchajcie tego wy, którzy gnębicie ubogiego i bezrolnego pozostawiacie bez pracy” (Am 8, 4). Ostrzeżenia proroka Amosa w pierwszym czytaniu korespondują z wcześniejszą tradycją Starego Testamentu: ”Nie będziesz krzywdził żadnej wdowy i sieroty. Jeślibyś ich skrzywdził i będą Mi się skarżyli, usłyszę ich skargę, zapali się gniew mój i wygubię was mieczem i żony wasze będą wdowami, a dzieci wasze sierotami. Jeśli pożyczysz pieniądze ubogiemu z mojego ludu, żyjącemu obok ciebie, to nie będziesz postępował wobec niego jak lichwiarz i nie każesz mu płacić odsetek” (Wj 22, 21-24).
W katechizmie podobne postępowanie jest nazwane grzechami wołającymi o pomstę do nieba. Wśród nich jest krzywdzenie ubogich, wdów i sierot oraz zatrzymywanie zapłaty pracownikom. W Piśmie Świętym ta ostatnia sprawa jest postawiona na ostrzu noża: ”Zabija bliźniego, kto mu zabiera środki do życia i krew wylewa, kto pozbawia zapłaty robotnika” (Syr 34, 22). Święty Jakub Apostoł doda w swoim liście: ”Oto woła zapłata robotników, żniwiarzy pól waszych, którą zatrzymaliście, a krzyk ich doszedł do uszu Pana Zastępów” (Jk 5, 4).
Prorok Amos nie znalazł posłuchu wśród tych, do których się zwracał, choć nie potępiał bogactwa jako takiego. Jedynie krytykował nieuczciwość i krzywdę, które służą jego zdobywaniu. Przepowiednia Proroka się sprawdziła. Ostrzegał swych słuchaczy, że nastąpi upadek królestwa, jeśli nie odstąpią od swych grzechów przeciwko biednym i ciemiężonym.
Kościół w dzisiejszych czasach często powraca w swym nauczaniu do jego intuicji. Okazji dostarcza codzienność, w której szybki zysk oznacza pogardę dla ludzkiej godności. Tak się dzieje w związku z bezrobociem, nieuczciwą płacą czy niewolniczym traktowaniem pracowników.
Przypominają się słowa Jana Pawła II z sanktuarium miłosierdzia w Łagiewnikach: ”Kościół odczytuje na nowo orędzie miłosierdzia, aby skutecznie nieść przyszłym generacjom światło nadziei. Nieprzerwanie też prosi Boga o miłosierdzie dla wszystkich ludzi. W żadnym czasie, w żadnym okresie dziejów – a zwłaszcza w okresie tak przełomowym jak nasz – Kościół nie może zapomnieć o modlitwie, która jest wołaniem o miłosierdzie Boga wobec wielorakiego zła, jakie ciąży nad ludzkością i jakie jej zagraża. (…) Im bardziej świadomość ludzka, ulegając sekularyzacji, traci poczucie sensu samego słowa ”miłosierdzie” – im bardziej, oddalając się od Boga, oddala się od tajemnicy miłosierdzia – tym bardziej Kościół ma prawo i obowiązek odwoływać się do Boga miłosierdzia”.
To już niecały miesiąc pozostał do uroczystości 100 –lecia naszej parafii. Zachęcam i zapraszam wszystkich aby się włączyli poprzez obecność w kościele na uroczystej Mszy św. i na bankiecie w ”Chateau Ritz” Szczęść Boże!